Surefire SOCOM556-RC Replika HAO
Obok optoelektroniki, tłumik dźwięku to chyba najważniejszy dodatkowy element broni każdego specjalsa. Może nie eliminuje wystrzału tak jak na filmach (chyba, że używają amunicji poddźwiękowej), ale na pewno go ogranicza, a dodatkowo niemal eliminuje płomień wylotowy. Od długiego już czasu CAG, używa tłumików firmy Surefire, która w Polsce znana jest głównie z produkcji świetnych latarek.
Niestety przez lata nie było odpowiedniego produktu do rekonstrukcji. Pojawiały się lepsze i gorsze repliki najbardziej pożądanego przez rekonstruktorów tłumika Surefire SOCOM556-RC(SB). Osobiście „przerobiłem” chyba cztery sztuki i żadna z tych replik nie zbliżyła się nawet do oryginału… aż do dziś…
W końcu na rynku pojawił się ktoś, kto zrobił to bardzo dobrze. HAO bo o nich mowa, znani byli głównie z konwersji HK416 do Systema PTW, ale jak widać nie ograniczyli się wyłącznie do konwersji. Wyprodukowali już całą masę świetnych produktów do PTW i innych replik airsoftowych. Wiem także, że ich produkty znalazły swoje miejsce na prawdziwej broni palnej i są z dużym powodzeniem wykorzystywane od kilku lat. Ponieważ byłem jednym z pierwszych nabywców ich konwersji do PTW, zapowiedź o produkcji tłumika M556-RC dostałem jeszcze na początku ubiegłego roku. Niestety prace z wielu przyczyn, o których możecie przeczytać na The Reptile House przeciągały się, ale w końcu gotowy produkt pojawił się na rynku w styczniu 2018.
Ponieważ miałem do dyspozycji jeszcze dwa inne tłumiki tego typu (trzeci uległ chyba dezintegracji przy przeprowadzce), postanowiłem zrobić małe ich porównanie. I tak macie przed sobą fotki 3 replik:
- Samoróbka pewnego brytyjskiego magika o imieniu „Stu” (ogłaszał się często na brytyjskich stronach, gdzie modne było reko SAS/SBS) nie posiadała jeszcze zaciskowego montażu (mam ją ponad 5 lat) i nakręcana była bezpośrednio na lufę zamiast flash hidera. Wykonana z aluminium i malowana proszkowo. Na owe czasy była cholernie drogą, ale jedyną alternatywą na rynku (był jeszcze Dytac, ale sprzedał się na pniu i nigdy więcej nie wznowili licencji). Waga ok. 200g
- Angry Gun, jak myślałem przy jego zakupie – świetnie wykonany z systemem zaciskowego montażu i dedykowanym tłumikiem płomienia (niestety nie koszernym pod reko CAG). Malowany proszkowo z wybitymi oznaczeniami oryginału. Wewnątrz plastikowe elementy uniemożliwiały „osmalenie” (rekowicze, wiedzą o czym piszę 🙂 ), by był bardziej zmęczony. Waga ok. 300g
- HAO – Święty Graal (i nie jest to artykuł sponsorowany 🙂 nawet jeśli kupiłem po taniości 🙂 ) Wykonany w całości ze stali, niemal dokładnie tak jak produkowane są oryginały, pokrycie Cerakote, zamknięcie zaciskowe pod bardzo koszerny tłumik ognia. Wszystkie elementy bazują na oryginalnym Warden’ie Surefire i zwymiarowane są dokładnie, co do części cala zgodnie z oryginalnym SOCOM556-RC(SB). Waga ok. 500g
Zalety tłumika HAO:
- wykonanie jest bezkonkurencyjne, widać nawet miejsca łączenia materiału jak w oryginale
- waga zgodna z oryginałem
- system montażowy i zgodność z real deal tłumikami Surefire (tak już to sprawdziłem)
- pasujący, koszerny flash hider
- możliwość „osmalenia”
- oznaczenia (chociaż według niektórych są zbyt płytkie).
Wady tłumika HAO:
- cena i jeszcze raz cena, która niestety jest ponad dwukrotnie wyższa niż Angry Gun i inne alu-repliki na rynku, dodajcie jeszcze sporo na tłumik płomienia, który nie jest w komplecie i robi się grubo
- niepomalowany pierścień zaciskowy wewnątrz (mimo, że tego praktycznie nie widać, to jednak byłoby miło…
- głębokość oznaczeń
Poniżej kilka fotek D-Boys z tłumikami Surefire:
Czy warto kupić? Masz gruby portfel? Warto! Nie lubisz kompromisów tak jak ja? Warto! Konfiguracja ta, czyli tłumik dźwięku i tłumik płomienia, to ok 260$ z kosztami wysyłki. Według mnie przynajmniej o 100$ za dużo, ale skoro pierwsza partia wyprzedała się na pniu w pre-orderze, a druga w ciągu dwóch dni, chyba są na to chętni.